|
|
|
• |
WIEŚ |
• |
• |
• |
• |
• |
OKOLICA |
• |
• |
• |
• |
• |
• |
• |
LUDZIE |
• |
• |
• |
• |
ZBIORY |
•  |
• |
• |
• |
• |
FOLKLOR |
• |
• |
KONTAKT |
• |
• |
|
Oznaczenia: nowe aktualizacja |
|
|
|
 |
 |
|
|
|
Napoleon Bonaparte w Iłówcu |
 |
Na rozstaju dróg w Iłówcu, w centrum wsi stoi kapliczka w kształcie ściętej piramidy, zwieńczonej krzyżem.
 |
Kapliczka w Iłówcu 2010 |
Według miejscowej tradycji piramidę postawili mieszkańcy na wieść, że przez Iłówiec będzie przejeżdżał Napoleon.
Chcieli uhonorować i uradować Cesarza przypomnieniem zwycięskiego pobytu w Egipcie; jednocześnie chcieli zapewne pokazać, że są światłymi obywatelami i dobrze znają historię jego zwycięstw. Wybudowana piramida adaptowana została potem do roli kapliczki.
>> zobacz pamiątki napoleońskie z okolicy
Napoleon przejeżdżał przez Iłówiec 3 razy:
- 16 lipca 1807 r. w czasie lustracji terenów i oceny ich przydatności do walk,
- 30 maja 1812 r. gdy zmierzał do Poznania, przed wyruszeniem na wojnę moskiewską,
- 13 grudnia 1812 r. gdy skrycie wracał do Francji po nieudanej wyprawie na Moskwę.
Według miejscowej tradycji zatrzymał się w Iłówcu i spożywał tu śniadanie 16 lipca 1807 r.
Czy gościł w starym dworze rolnika i przemysłowca Rolfa Lehmanna? A może zaciekawiony oryginalnym sposobem uhonorowania, zatrzymał się i zaszedł do wiejskiej chałupy; mieszkańcy z pewnością zapraszali go do siebie. Mogło też być, że przejeżdżał przez wieś i tylko pozdrowił mieszkańców z okna karety. Biorąc pod uwagę źródła historyczne, jest najbardziej prawdopodobne, że spał wtulony w kąt karety (miał w zwyczaju spać lub czytać w podróży) i ani on piramidy, ani jego nikt z mieszkańców tego dnia nie widział. Bez wątpienia jednak przez Iłówiec przejeżdżał i to nie raz.
Źródła historyczne podają, że kiedy Napoleon w 1807 r. wracał z Tylży, przejeżdżał przez Iłówiec nocą, więc piramidy nie zobaczył. Natomiast śniadanie zjadł w Kościanie.
Dopiero gdy 30 maja 1812 r. wracał z Leszna i Turwi do Poznania, mógł zobaczyć ten niezwykły wyraz hołdu mieszkańców.
 |
Wjazd Jana Henryka Dąbrowskiego do Poznania |
W Wielkopolsce Napoleon gościł 4 razy:
- w 1806 r. - 27 listopada przyjeżdża do Poznania, w czasie 3-tygodniowego pobytu podróżuje po Wielkopolsce, odwiedza m.inn. Konarzewo - gości go Ksawery Dzieduszycki. 16 grudnia rusza do zajętej przez francuskie wojska Warszawy, tam na jego cześć urządzane są parady i bale. Na jednym z nich poznaje 20-letnią szambelanową Marię Walewską, która po parunastu dniach zostaje jego kochanką.
Jego przyjazd w 1806 r. poprzedziło inne ważne dla Polaków wydarzenie.
6 listopada gen. Henryk Dąbrowski z Józefem Wybickim przyjeżdżają do Poznania. Ich przyjazd uznawany jest za początek poznańskiego powstania z 1806 r. Poznaniacy przejmują władzę z rąk pruskich, wystawiają 30-tys. armię i biorą na utrzymanie 20-tys. armię francuską.
- w 1807 r. - 15 lipca zatrzymuje się w Poznaniu; po podpisaniu 7 lipca pokojowego traktatu z carem Aleksandrem I w Tylży (na jego mocy powstaje wtedy Księstwo Warszawskie), przez Poznań oraz Drezno wraca do Paryża.
 |
Rok 1814 |
- w 1812 r. - 30 maja Napoleon kolejny raz przyjeżdża do Wielkopolski, kiedy szykuje się do wojny z Rosją.
Gości w Turwi, podejmuje go w barokowym pałacu ojciec gen. Dezyderego Chłapowskiego, adiutanta Napoleona, a potem jednego z dowódców powstania listopadowego. Wyjeżdża 2 czerwca do Torunia.
- w 1812 r. - 12/13 grudnia po nieudanej wyprawie na Moskwę, przez Poznań, Wschowę, Głogów i Bolesławiec skrycie wraca do Francji.
źródło:
- Marek Henzler, Z ziemi polskiej ślady napoleońskie, Polityka.pl 25.08.2010
- Jerzy Sobczak, O Szlaku Napoleona w Wielkopolsce ... , WTK w Poznaniu 2006-08-24
- Dorota Matyaszczyk, Szlaki dziedzictwa kulturowego w Wielkopolsce na przykładzie Szlaku Napoleońskiego 2006
- Jerzy Michał Sobczak, Cesarz Napoleon w Wielkopolsce, Wydawnictwo WBPiCAK Poznań 2006
- Anna Jabłońska, Dorota Matyaszczyk, Napoleon i jego opieka w Wielkopolsce, XIV Europejskie Dni Dziedzictwa Kulturowego w Wielkopolsce
2006
- zdjęcia: Wikipedia
|
|
|
|
|